niedziela, 7 lutego 2021

Podsumowanie rozgrywek w gry fabularne, karciane i planszowe w roku 2020.

Lubię podsumowania własnych osiągnięć, o ile jest się czym pochwalić, chociaż nie chce mi się ich nigdy robić. Żeby być na samym początku tego wpisu sprawiedliwym oznajmiam: nie czytam i nie oglądam podsumowań innych ludzi. Patrzę tylko, że mają wszystkiego więcej i jest to zrobione lepiej.

To zestawienie będzie dotyczyło moich sesji w gry fabularne, karciane i planszowe. Prawdopodobnie wszystkich spotkań nie zliczę, gdyż opieram się na dodawanych przeze mnie zdjęć na Instagramie Trzynastego Schronu, a później moim. Być może  przeanalizuję też zdjęcia na fb Starego Wujka.

Jak pewnie wiecie (Nie, nie wiecie, to oczywiste) w gry fabularne z moimi państwowymi dziećmi zacząłem grać w wakacje 2018 i była to krótka, kilkuminutowa sesja w Słowian, bez kart postaci, ale za to z turlaniem kostkami. Był wieczór, odegraliśmy naszych bohaterów siedzących w karczmie, a  dopiero później zaczęło się szaleństwo. Dzieci ukochały mój ukochany system – Zew Cthulhu. 

W lutym 2020 roku zmieniłem grupę wychowawczą i zostawiałem wszystkich moich starych, doświadczonych graczy. Ale na szczęście już wcześniej na nasze sesje zapraszałem dzieciaczki z mojej obecnej grupy, a one zobaczywszy co to są gry rpg chciały więcej. No i dostały Wujka – Mistrza Gry. Zaczęła się pandemia, dzieci pomiędzy grupami miały się nie komunikować, ale do marca ze starymi i nowymi podopiecznymi rozegrałem dwie czy trzy sesje. 

Rok 2020 rozpocząłem długim urlopem od… a może to była kolka nerkowa, a potem urlop? Hmm… Nie pamiętam. 


7 stycznia - Gram z własnym dzieckiem i jej koleżankami w Hero Kids. Jest to kilka sesji na tych samych planszach, ale odmienne mają przygody i przeciwnicy. Są to kolejne młode osoby, które wprowadziłem do rpg. Od tamtej pory, a wpis jest z lutego 2021, więcej tych młodych ludzi nie spotkałem. Zaraza!

15 lutego -  Jestem już w pracy i dostaję od dzieci pożegnalny plakat i jeszcze tego samego dnia moi nowi wychowankowie witają mnie instalując Fallouta 4 na laptopie. Widziały i wiedziały, czym jest Trzynasty Schron.

6 marca dodaję na Instagrama wpis, który dotyczy erpegowania:


Zdjęcie I - Oto piękne, historyczne zdjęcie, łączące w Cthulhu, wychowanków obu moich grup wychowawczych – starej i nowej. W ostatnią niedzielę robiliśmy karty postaci (wydrukowane ze strony Black Monk – jakby się ktoś pytał) dla trójki nowych Badaczy. Po prawej widzimy mojego starego Gracza, który objaśnia umiejętności i pomaga wydawać na nie punkty osobie, która jeszcze nigdy nie grała…

Zdjęcie II - Na tym zaś zdjęciu, równie historycznym co poprzednie, widzimy sytuację na chwilę przed rozpoczęciem sesji… Czekamy na wszystkich Badaczy i nawet kostek nie wyjąłem z piórniczka! Mamy tutaj hakera, detektywa policyjnego i prywatnego, profesora historii i żołnierza.

Zdjęcie III – dzisiaj (06.03.2020) dołączyła do nas kolejna nowa dziewczynka. Pod koniec sesji krzyczała „Jeszcze 15 minut!”. Na zdjęciu robimy nowych Badaczy.

Zdjęcie IV – Pierwszy raz jedynie z nowymi dziećmi (8 marca) Z sytuacji technicznej nie przyszły starzy gracze. 

Jak Stary Wujek gra z dziećmi w gry fabularne? Odpowiedź: Nieustannie.



29 marca. Graczom z nowej grupy wychowawcze pomagam robić pierwsze postaci do Afterbomb Madness

19 kwietnia. (i kilka dni przyległych). "Łupieżcy" od Black Mocnk. Nieustannie dobra gra. W Łupieżców gramy od dobrych kilku dni. Kiedy nie ma mnie na dyżurze, dzieci grają same. 

11 czerwca. Pierwszy raz w Agonię. Ponurą Grę Fabularną. Przygoda z podręcznika - "Skóra ze Złota" :) Czyli wcześniej musiałem robić z graczami karty postaci. Chyba nie udokumentowałem tego. Zaraz, mam film na yt! 


18 czerwca. Kolejny raz w Afterbomb Madness, a pierwszy raz z nowymi graczami.

25 czerwca.  Dokończenie przygody w Afterbomb Madness.

30 czerwca. Pierwszą przygodę w Zew Cthulhu poprowadził czternastoletni Mistrz Gry - Kuba! Brawo! Może być z siebie dumny. Bawiłem się rewelacyjnie :) 


3 lipca. Robimy Kucyki do Kucyków RPG

4 lipca. Przygodę w Zew Cthulhu kończy Kuba. 

5 lipca. Mamy kolejną przygodę w Cthulhu i dostajemy podręczniki od Gramel Books. Pisze o tym tak:


Piotr ‘Ramel’ Koryś z Wydawnictwa Gramel Books zrobił moim państwowym dzieciom piękną, erpegową niespodziankę i dostaliśmy zestaw podręczników do Savage Worlds. Po wczorajszej sesji przyczepiliśmy się do nich konkretnie i… Młodzi Gracze wiedzą już w kogo chcą się wcielić : ) Po stokroć dziękujemy! :D Podręczniki zostały przeczytane, inne zostały przejrzane, ale nie było okazji zagrać. Nic straconego, grać będziemy.

7 lipca. Brykaliśmy na sesyjce Kucykami…


8 lipca. Przygoda do Cthulhu. Dzisiaj prowadzę ja. Przygoda Wyprawa z Magii i Miecza z 1996 roku :) 

9 lipca. Nowi Wędrowcy do Agonii :) 

16 lipca. Wakacyjne granie w Rpg... Hero Kids! ;) I tutaj grałem z moimi starymi Graczami! 

18 lipca. Sesja w Zew Cthulhu. Odbył się wstęp do wakacyjnej, przerażającej podróży z profesorem lubelskiej uczelni :) 

19 lipca. Ostatnia sesja w Zew Cthulhu przed urlopem :) 

26 lipca. Trzy rozgrywki w Cthulhu Fluxx z córką.  „Szalone Koszmary na jeszcze mokrym, kąpielowym ręczniku w Kucyki :))) ^(;,;)^ 


27 lipca. Pierwszy raz w "Trzy życzenia" i chyba źle przygotowałem rozdanie :))) Wygrała Alicja 

Przesiadam się na Instagram Starego Wujka 

7 sierpnia. Popołudniowa praca nad postaciami do Savage Worlds :)

10 sierpnia. „Wyprawa” z Magii z Miecza w Zew Cthulhu.


12 sierpnia. „Wyprawa” z Magii z Miecza rozbudowana o wielki, wielopoziomowy (niby) labirynt :) Nie ustajemy w graniu!

15 sierpnia. Kolejny raz gramy w Afterbomb Madness .

20 sierpnia. Urodziny mojej żony i Lovecrafta. Zmieniamy na chwilę wnętrze (z pokoju odwiedzin na salon) i gramy w Cthulhu :)

24 sierpnia. Strzelaliśmy dzisiaj z córką do pozerów z Nowego Porządku w Star Wars Rule the Galaxy.

27 sierpnia. Wydaje się, ostatnia sesja w Cthulhu w te wakacje.

13 września. Opowiedz nam, baronie historię o tym, jak to w Domu Dziecka grałeś w swoją grę z wychowankami Starego Wujka.


Ha! To była dopiero rozgrywka. Przyszedłem na dyżur na godzinę 20. Całe wakacje o tej porze zaczynaliśmy parzyć gorącą, czarną herbatę (Klasyczna Lipton Earl Grey) i bez szemrania zaczynaliśmy grać w tradycyjne gry rpg. (Zazwyczaj herbatę piliśmy w kubkach, ale sami rozumiecie, że arcyksiążę, hrabina, baronowa... i baron pić z takich naczyń nie będą!) Tedy dzisiaj było minimalnie inaczej. O "Niezwykłych podróżach i zadziwiających przygodach Barona Munchausena" opowiadałem dzieciom od dawna, aż w końcu przyniosłem kopie podręcznika, gdyż oryginał zjadły dzikie kraby z R'lyeh (lub byli to Czarni Mnisi...) i zaczęliśmy grać. Szybko złapaliśmy odpowiedni klimat. Po trzech kolejkach opowieści, pojedynku, wyłoniliśmy zwycięzcę (Wiwat!), który miał zapłacić za trunek, ale jak to zwykle bywa, zabrakło mu na to pieniędzy.

16 września. Klasyka. Mafia! (Jaki to gatunek gry!!?!) Siedzimy prawie z całą grupą. Są osoby, które nie grają ze mną w rpg.

21 i 22 września.  Kości Cthulhu na pięciu Zaklinaczy. 

Po Kościach Cthulhu rozegraliśmy jeszcze "Pana Barona"... Dzisiaj przy śniadaniu też opowiadaliśmy niezwykłe przygody :)


14 października. Pierwsze, nieśmiałe karty postaci do Zombie Chopper

20 października. Powróciłem do Krety 1941... Nagrałem film. Bardzo lubię takie długie gry. 

21 października. Strzelaliśmy z córką dzisiaj do pozerow z Nowego Porządku w Star Wars Rule the Galaxy.

23 października 2020. Urodził się mój syn Aleks! Kolejny do grania!

3 listopada. Gram z żoną i córką w Wypas. (yt)


10 listopada. Wiochmen 2. Udało się wygrać z Alicją, ale o włos! (yt)

14 listopada. Bitwa o Anglię stoczona w grę 303 z Alicją :) (yt)

20 listopada. Robimy Bohaterów do Zombie Chopper :) I już wszyscy mamy karty postaci do tego systemu. Jesteśmy gotowi do pierwszej sesji.

22 listopada Po wakacyjnej, długiej przerwie wracamy do grania. Pulp Cthulhu bez podręcznika... bo nas nie stać, ale dajemy radę :) 

Napisałem to i wrzuciłem razem ze zdjęciem na grupę blackmonkową. 

Dwóch Mikołajów, Panowie Robert i Karol sprezentowali moim dzieciom podręczniki, które właśnie dostaliśmy na sekundę przed 6 grudnia. (klikając w imiona obejrzycie film)

25 listopada. I tylko tyle potrzeba do zabawy... :) Kolejny raz w Barona!

26 listopada. Przed kolejną sesją w Pulp Cthulhu robiliśmy świeczki. Można nas śmiało nazwać świeczarzami/świecarzami/woskarzami. To bardzo przydatna umiejętność w Cthulhu.

29 listopada. Jeździmy i strzelamy w Zombie Chopper :)


30 listopada. Druga sesja w Zombie Chopper :) Byliśmy w Dolinie Klaksonów ;)

1 grudnia. Mafia 


4 grudnia. Super Labirynt. Rozgrywka z Natalią! (yt)

5 grudnia. Pulp Cthulhu :) Już skończyliśmy rozłożoną na trzy sesje krótką przygodę :)

Wielu ludzi pisze do mnie, gdyż nie wierzą, że pokonaliśmy Shoggotha:

Maria Brzeszczocik – Nie mogliście zabić Shoggotha. On jest wielki i tłusty jak… jeszcze coś, czego nie widziałam!

Ewa Poranek – Walka zaś z tym stworzeniem jest niemożliwa.

John Romero – na Amidze i bez kodów się nie da!

A ja mam zdjęcie! Ostatni rzut i 63 PW został przekroczony. Opisałem agonię w taki sposób, że na tacy na kości* (Dice Tray) pojawiły się plugawe części Shoggotha.


* Jesteśmy biedni, musimy używać tacki po plackach ziemniaczanych, ale mamy przyjaciół i wyobraźnię! :D

7 grudnia. Kolejny raz w Agonię. Ponurą Grę Fabularną :) 

10 grudnia. Kolejny raz w Afterbomb Madness :) Świąteczna, słodka sesja z kanibalami :)

17 grudnia. Modyfikacja jest taka, że Najmłodszy Munchkin zostawiony w Krainie Snów, ale gram z Najstarszą! W dwumeczu remis! Cthulhu Gloom z córką.


19 grudnia. Z dziećmi. Udział wzięły wszystkie rodziny... Cthulhu gloom

20 grudnia. Munchkin Cthulhu na czterech Munchkinów) (yt). Pierwszy raz grała z nami nowa dziewczyna. Nie udało jej się przekonać do ukończenia partyjki. 

25 grudnia. Ruszyłbym na smoka, ale mój miecz zardzewiał w pochwie ;)


28 grudnia. Vudu! Rozgrywka z Natalią i Magdą 😍

29 grudnia. Ostatnia sesja rpg w tym roku. Afterbomb Madness :)

31 grudnia. Vudu! Ostatnia karcianka w tym roku z dziećmi. (yt) 😍 Następnie Cthulhu Gloom na Sylwetrze kameralnym z rodziną. Diana! Pozdrawiam! 


Udział wzięli Gracze od 10 roku życia do… Hmm..15 ??!? Nasze sesje to krótkie, zazwyczaj 2- 3 godzinki.

Cooo? – ktoś powie. W takie gry z dziećmi. 

Ano tak. Bo ja jestem uważny. "Mając na uwadze młody wiek graczy, wszystko trzeba przedstawić w sposób odpowiedni, rozbudzając przede wszystkim wyobraźnię, nie stracić nic z klimatu systemu i jednocześnie nie czyniąc w umysłach spustoszenia. Sprawić, żeby po rozegraniu pierwszej sesji, chciałyby wrócić do wcielania się w swoje postacie." Powtarzam te słowa od wielu lat.

Gry rpg: 

Hero Kids - około 7 sesji

Zew Cthulhu - około 14 sesji

Afterbomb Madness - 5 sesji

Agonia: Ponura Gra fabularna - sesje

Kucyki - około 4 sesji 

Zombie Chopper - 3 sesje 

Niesamowite Podróże i Zadziwiające Przygody Barona Munchausena - około 7 sesji.


Gry karciane i niby podobne:

Cthulhu Fluxx, Trzy życzenia. Munchkiny, Kości Cthulhu (nie ma kart ;). Star Wars Rule the Galaxy, Łupieżcy, Vudu!, Mafia. Wiochmenn 2, Wypas. 

 

Gry planszowe: 

Super labirynt - około 6 rozgrywek

Kreta 1941 - podchodziłem do niej aż skończyłem. Gra była rozłożona, grałem w nią przez dwa mieszki.

303


Stary Wujek






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz