wtorek, 7 lutego 2017

Aktywny w Szaleństwie ...i Ziemi 2

Wolałabym żeby to, czego doświadczyłam będąc nastolatką nigdy się nie zdarzyło, żeby było jedynie mglistym wspomnieniem koszmarnego snu. Jednak gdy spojrzę na swoje biurko i na ten osobliwy przedmiot, wiem doskonale, że to nie senny majak. Byliśmy wtedy z przyjaciółmi uczestnikami niezwykłej przygody, którą wolę nazywać w myślach - nieporozumieniem.
Nie zamierzałam nikomu opowiadać tej historii ani wydarzeń, które przeżyłam. Teraz, kiedy mój czas na Ziemi dobiega końca, chyba z próżności łamię swoją obietnicę.  Przypuszczam, że nikt nie potraktuje tego poważnie, ale opiszę ją szczegółowo, ponieważ pamiętam wszystko tak, jakby wydarzyło się wczoraj.