Może tego po mnie nie widać, ale pamiętam czasy, kiedy na fanów mangi i anime mówiło się otaku… a potem, kiedy to określenie stało się niewygodne.
Najważniejsze to w ciasnych butach nie chodzić i mieć pasję. Tak myślałem, kiedy byłem młodzieńcem. Po latach rozszerzyłem to przekonanie – że równie istotne jest dawanie możliwości pokazywania pasji, sposobów jej rozwijania i okazji do spotkań z innymi pasjonatami. Nejiro powróciło po siedmiu latach nieobecności.